Jak często trafiacie na LinkedIn do profilu kogoś, kogo kwalifikacje, pozycja służbowa czy doświadczenie mogą odpowiadać waszym potrzebom, ale po dostrzeżeniu braku zdjęcia profilowego decydujecie się nie nawiązywać kontaktu?
To pozornie nieistotny fakt ale wynikający z naszego sposobu na poznawanie ludzi i budowę zaufania w relacjach.
Brak zdjęcia profilowego podświadomie wskazuje na kogoś kto nie dba o detale, i nie kończy rozpoczętych zadań lub traktuje swoje zadania "po łepku".
Zwyczajnie informuje odbiorcę że nie zależy tej osobie na kontakcie. A skoro tak, to dlaczego mielibyśmy ten kontakt nawiązać, skoro tej osobie na budowie relacji nie zależy?
Podobnie wygląda sytuacja z wykorzystaniem logotypu firmy lub kiepskiej jakości zdjęcia. Jeśli komuś NIE ZALEŻY na dzieleniu się swoimi informacjami personalnymi to dlaczego my mielibyśmy dzielić się nimi z tą osobą?
W relacjach biznesowych chodzi o przejrzystość, szczerość i budowę zaufania, a nie tworzenie wirtualnych barier.
Ludzka natura ma tendencję do budowy interakcji na podstawie pierwszych odebranych bodźców, a tym wygląd drugiej osoby.
Bez możliwości zobaczenia twarzy drugiej osoby nie traktujemy takiej relacji poważnie, nie mamy wrażenia rozmowy z "prawdziwym człowiekiem". Ciężko nam zaufać osobie która skrywa twarz za maską, w motocyklowym kasku, lub cieniu... to naturalny system obronny przed nieznanym.
Budujemy opinię o ludziach na podstawie zdjęć i wyrazu twarzy, tego jak się na nich prezentują.
Zamykamy kontakty w szufladkach które otwarte zostają tylko w dalszym procesie poznawczym, oczywiście o ile do niego dochodzi.
Dlatego ważne by nie zepsuć okazji na zrobienie pierwszego dobrego wrażenia.
Posiadanie zdjęcia biznesowego które jest czytelne, wysokiej jakości i posiada właściwy ładunek emocjonalny, to podstawowa karta przetargowa jeśli chodzi o budowę kontaktów w sieci.
Świat się zmienia, zmieniają się metody komunikacji a prowadzenie biznesu i rozwój kariery są już nierozerwalnie związane z domeną publiczną i działaniami w sieci.
Już nie wystarczy mieć "trącącego myszką" zdjęcia na tle panoramy miasta, gdzie stoimy z założonymi rękami i patrzymy z dumą zza wielkiego stołu konferencyjnego lub biurka.
Teraz nawiązujemy kontakty twarzą w twarz poprzez video-konferencje, i bezpośrednie połączenia wideo.
Kluczem jest słowo "bezpośrednie" bo właśnie takim jest współczesny #headshot.
To bezpośredni szczery portret w którym kontakt nawiązujemy poprzez spojrzenie w oczy, a nie ocenę wartości cudzego zegarka, garnituru lub butów.
Zajrzyjcie do mnie na stronę, skontaktujcie telefonicznie i zarezerwujcie datę w której odmieni się wasz wizerunek w XXI wieku.
https://www.jakubolafstrumillo.com/
#biznes #marketing #sukces #mediaspołecznościowe #socialmedia #kariera #rozwój #marka #człowiek #praca #linkedin #video #zdjęciabiznesowe #fotografiabiznesowa #biznes #fotografiakorporacyjna #zdjęciabiznesowe
Komentarze