To jedno z pierwszy pytań które otrzymuję zaraz po tym jak dograny jest już termin pleneru – jak się ubrać na sesję? W głowie przewija mi się cała lista punktów, o których muszę powiedzieć. Bo jeśli zapomnę choćby o jednym, to pani przyjdzie w koszuli w groszki i wtedy już wiem, że to będzie niezapomniana sesja!
1. Zatem groszkom mówimy stanowcze nie! Wzory na ubraniach są rozpraszające, odciągają uwagę, z twarzy, emocji, na ooo jaką ładną koszulę w groszki miałaś na sesji – no chyba że to jej sesja modowa. Ale teraz mówimy o sesjach plenerowych, rodzinnych, narzeczeńskich. Zatem jeśli uwielbiacie wzorzyste sukienki czy koszule, zostawcie je w szafie a na sesję wybierzcie coś stonowanego.
2. Stawiamy na kolory pastelowe i neutralność – unikaj krzykliwych wzorów i kolorów również. Jest jedna ważna zasada w dobieraniu kolorystyki na sesji zdjęciowej: im bardziej stonowane kolory, tym lepiej.
3. Kolory pastelowe ale nie takie same. Mieszanie kolorów jest dozwolone, najważniejsze żebyście Wy się dobrze czuli.
4. Dodatki! Jeśli lubicie, jak najbardziej są wskazane. Kolorowa muszka, apaszka, chustka, kapelusz, koraliki, kwiaty we włosach, kamizelki, kurtki, kalosze… dajcie się ponieść Waszej wyobraźni, tylko nie wszystko naraz
5. Napisom na koszulkach i postaciom z bajek mówimy nie! Tak jak z groszkami, odciągają uwagę.
6. I najważniejsze na koniec. Ubierzcie się wygodnie, to sprawi że Wasze samopoczucie będzie od razu lepsze a tym samym zdjęcia wspaniałe. Aby zdjęcia z sesji się udały to Wy musicie czuć się dobrze we własnej skórze
Podsumowując powinno być wygodnie i komfortowo, a jeśli lubicie dodatki to zabierzcie je ze sobą. Kolory stonowane bez wzorzystych szaleństw. I zapomniałam o jeszcze jednym, ale Wy nie zapomnijcie, zabrać ze sobą dobry humor w pełną swobodę. Ja nie jestem dentystą, jestem fotografem! Będzie miło
Serdecznie zapraszam do kontaktu.
Komentarze