wymarzony-dzien pracownia-fotografii-janusz-lipinski blog fotograf

Wymarzony dzień

Witajcie,

sezon ślubny zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze kilka tygodni i kolejne pary będą w obecności świadków przyrzekać sobie dozgonna miłość, a potem bawić się do białego rana. Ten rok podobnie jak poprzedni będzie trudny i nieprzewidywalny. Miejmy nadzieję, że obostrzenia i zalecenia Covidowe nie zniweczą wspaniałych planów Par Młodych. Jako fotograf ślubny zauważyłem dużą ostrożność przyszłych nowożeńców przy wybieraniu ofert lub pakietów reportażu ślubnego. Nie jest to dla mnie dziwne, ponieważ wciąż mamy niepewną rzeczywistość i w każdej chwili może okazać się, że Wasze wesele nie będzie mogło się odbyć. Ważne jest, aby planując wybór fotografa ślubnego przeczytać zapisy umowy, szczególnie te odnoszące się do wpłaconego zadatku/zaliczki oraz warunków ich zwrotów. Osobiście nie wyobrażam sobie, aby nie zwrócić Parze Młodej zadatku za rezerwacje terminu reportażu ślubnego, który musiał zostać odwołany z powodu Pandemii. Jest to dla mnie sprawa honoru i uczciwości wobec drugiego człowieka.

Bardzo ważny jest także wybór tak zwanych pakietów ślubnych, czyli w skrócie i uproszczeniu pisząc jest to ilość zdjęć, które otrzymacie od fotografa. Nie zawsze ilość przekłada się na jakość. Wychodzę z takiego założenia, że lepiej oddać Młodym 300 porządnych zdjęć niż 500-600 byle jakich, a czasem nawet prosto z aparatu bez jakiejkolwiek obróbki i retuszu. Wraz z liczba zdjęć w pakiecie rośnie także cena za pakiet. I może się okazać, że zapłaciliście za coś 4-5 tyś, co powinno kosztować 1-2 tys. Z drugiej strony niska cena może oznaczać słabą jakość, ale nie musi. Warto przyjrzeć się portfolio danego fotografa i ocenić czy odpowiada naszemu stylowi, naszym potrzebom, naszym marzeniom i naszemu portfelowi ;) Są tacy fotografowie, którzy cenią się wysoko (cena od 6 tys.), ale jakość ich zdjęć i podejście do tematu jest tak profesjonalne, szczere i kreatywne, że ich praca i poświęcenie jest warte nawet większych pieniędzy - tworzą sztukę. Są też tacy, którzy za podobna cenę jak wyżej  "pstrykają tylko fotki" i robią kicz.

Pamiętajcie Drodzy Młodzi, żeby o wszystko pytać co jest nie jasne, czytać umowę i ustalać nawet najdrobniejsze szczegóły i zakres pracy fotografa.

Pozdrawiam

Janusz L.

Komentarze