Fotografuję również w miastach: Kraków, Myślenice, Wieliczka, Sułkowice, Gdów
Mam na imię Krzysztof i skoro tutaj trafiłeś, to prawdopodobnie szukasz fotografa. A jeśli nie – to i tak zapraszam Cię, byś zatrzymał się na chwilę i obejrzał moje zdjęcia. Może znajdziesz coś, co Cię zainspiruje?
Fotografuję głównie w okolicach Krakowa, w malowniczo położonych Dobczycach. To miejsce pełne uroku, które często staje się tłem moich sesji. Ale jeśli Twoje wydarzenie lub wymarzone miejsce na zdjęcia znajduje się gdzieś dalej – żaden problem! Chętnie wsiądę w swoje zielone Cinquecento i ruszę w drogę, by dotrzeć tam, gdzie mnie potrzebujesz.
W swojej pracy kieruję się zasadą zaszytą w sloganie „Prosto z oka”. Uwielbiam naturalność i spontaniczność. Z aparatem staram się być „obok” – cichy obserwator, który uchwyci prawdziwe emocje i momenty, gdy dzieje się akcja. Patrząc przez obiektyw, widzę Ciebie, Twoje uczucia, Twoją historię i świat wokół. I właśnie taki obraz chcę oddać w swoich zdjęciach – szczery, autentyczny, pełen życia.
Każde zdjęcie to dla mnie więcej niż tylko ujęcie – to opowieść. Chwile zatrzymane na papierze fotograficznym czy w plikach cyfrowych to fragmenty historii, które pragnę dla Ciebie przechować. Moim celem jest stworzenie zdjęć, które otworzą w Twojej głowie wspomnienia – jak klucz do radości z chwil spędzonych z rodziną, przyjaciółmi czy w wyjątkowych momentach, takich jak ślub czy niezapomniane przyjęcie.
Zapraszam Cię do zapoznania się z moją ofertą – może wspólnie stworzymy coś, co zostanie z Tobą na zawsze.
Lubię czuć emocje, które wypełniają miejsce każdego wydarzenia. Każda z nich przynosi nowe pomysły, nowe kadry, nowe spojrzenie. Nie ma dwóch takich samych chwil, tak jak nie ma dwóch identycznych zdjęć. Każda opowieść, którą uwieczniam, jest wyjątkowa, bo opowiada o ludziach, ich uczuciach i ważnych momentach.
Nie boję się nowych wyzwań – to one napędzają moją pasję. Uwieczniałem emocje piłkarzy i kibiców na meczu Wisły z Legią, łapałem wzruszenia na ślubie najlepszych przyjaciół, a także towarzyszyłem młodym piłkarzom, którzy przeżywali drogę z piłkarskiego „piekła” do „nieba” na boisku orlików. Obserwowałem, jak maleńkie dłonie po raz pierwszy zanurzały się w wodzie chrzcielnego ołtarza, i byłem świadkiem czułego spotkania człowieka z jego ukochanym wierzchowcem.
Każde z tych wydarzeń to dla mnie coś więcej niż tylko kadry – to historie życia, które zasługują na zatrzymanie w czasie. Życie tworzy niezliczone opowieści, a ja jestem tutaj, aby je zachować – dla Ciebie i przyszłych pokoleń. Jeśli chcesz, by Twoje chwile stały się niezapomnianą historią, zapraszam. Razem stworzymy coś wyjątkowego.
Wyślij wiadomość do Prosto z oka i dopytaj o szczegóły oferty.